Reklama

Raport Money.pl: Delegalizacja hazardu to okolo 3,5 mld zl strat dla budżetu

Likwidacja hazardu poza kasynami spowoduje, że za pięć lat do budżetu nie wpłynie ponad 3,5 mld zł. Do tego państwo nie zarobi kolejnych setek milionów, które mogłoby zyskać, gdyby zalegalizowało e-hazard. Przedstawiony przez Donalda Tuska plan walki z hazardem zakłada: za pięć lat z rynku znikną wszystkie automaty znajdujące się poza kasynami.

Po drugie, rząd nie zalegalizuje hazardu w internecie. Wreszcie podatek od gier płacony przez kasyna wzrośnie z 45 do 50 proc., a operatorzy zakładów wzajemnych zapłacą podatek w wysokości nie dotychczasowych 10 a 25 proc.

Jak szacuje Money.pl największe straty dla budżetu będą na jednorękich bandytach. Na polskim rynku jest ponad 50 tys. tzw. automatów o niskich wygranych. Płaci się od nich podatek ryczałtowy w wysokości 180 euro miesięcznie. Jak oszacował Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, w 2014 roku wpływy podatkowe z tej działalności przyniosły budżetowi prawie 2,9 mld zł. Jeżeli plan Tuska zostanie zrealizowany, tych pieniędzy po prostu zabraknie. Na podstawie zapowiedzi o wygasaniu pozwoleń, można szacować, że w ciągu pięciu lat te wpływy będą spadać o około 20 proc. rocznie.

To jeszcze nie wszystko. Jeżeli dosłownie traktować zapowiedzi premiera, z rynku za pięć lat znikną też duże salony gier, które w myśl ustawy nie są kasynami. W 2014 roku będzie to oznaczało brak ponad 660 mln zł w kasie państwa. Razem daje nam to ponad 3,5 mld złotych.

Na biznesie e-hazardowym polski budżet nie korzysta, bo tego typu działalność jest u nas nielegalna. Nie oznacza to jednak, że polscy gracze nie uprawiają hazardu w internecie. Korzystają jednak z usług firm zarejestrowanych za granicą, które płacą podatki właśnie tam, a nie w Polsce.

Jak oszacował Money.pl, gdyby e-hazard był w naszym kraju legalny, tylko w tym roku budżet zarobiłby 350 mln zł. Wzrosty w kolejnych latach trudno szacować, ale można założyć, że byłyby bardzo wysokie, zwłaszcza pod znacznym ograniczeniu tradycyjnego hazardu.

Rząd chce, by właściciele kasyn płacili podatek od gier nie w dotychczasowej wysokości 45 proc., ale 50 proc. Z kolei operatorzy zakładów wzajemnych nie 10 proc. a 25 proc. podatku od gier. Trudno jednak oczekiwać, by ten wzrost prosto przełożył się na wyższe wpływy do budżetu. Kasyna mogą mieć duży problem z utrzymaniem się na rynku, bo już dzisiaj wskaźnik ich rentowności wynosi około 1,6 proc

http://manager.money.pl/news/artykul/na;hazardowej;prohibicji;panstwo;straci;miliardy,195,0,551619.html

 Money.pl

Tematy pokrewne

KONTAKT

pisz na adres: redakcja<@>newss.pl

Skuteczna dystrybucja informacji prasowych od 2008 roku. Usługa press box gwarantuje publikacje komunikatów w wielu portalach. Minimum kilkadziesiąt gwarantowanych publikacji każdej informacji prasowej w odpowiednio sprofilowanych serwisach. Wyjątkowo korzystne warunki współpracy. Kontakt: redakcja<@>newss.pl

Top